Strona wyleciała z Google! POMOCY!
Tego typu tematy coraz częściej można znaleźć na forach dla webmasterów jak i na grupach dyskusyjnych. Osoby są zaskoczone, że po tylu miesiącach bycia w „elicie” (pierwsza dziesiątka lub piątka) nagle ich nie ma. Efekty tego widać z godziny na godzinę – spadek oglądalności, co w konsekwencji oznacza mniejsze dochody.
Scenariusz zazwyczaj jest bardzo podobny. Strona długo lub bardzo długo zajmowała wysokie pozycje pod jedną, kilka lub kilkanaście fraz, które generowały ruch. Pewnego dnia strona wyleciała z indeksu lub zaliczyła spadek o kilka pozycji. Pierwsze co przychodzi do głowy to: ban lub filtr.
Jeśli chodzi o różnego rodzaje banicje i filtry serwowane przez Google, to trzeba naprawdę się bardzo postarać, więc to jest naprawdę ostatnia rzecz która powinna przyjść do głowy.
Kolejna – istotna - rzecz, w przeciągu ostatniego miesiąca odbyła się aktualizacja PageRank wraz z linkami zwrotnymi. Jak to przy każdej aktualizacji linków bywa, trzeba je wyzerować. Sprawa jest prosta, nie ma linków – nie ma strony w wynikach.
Scenariusze, które się często powtarzały, to takie, w których z indeksów wypadały tylko strony główne podczas gdy podstrony zostawały na swoich miejscach. Sam zauważyłem kilka takich "zawirowań" i wszystko się zgadzało z opisywanymi przypadkami. Taki "spadek" najczęściej trwał około tygodnia (z chwilowymi powrotami do indeksu). Potem wszystko wracało do normy z małym bonusem – awans lub spadek o kilka miejsc, w stosunku do miejsca sprzed wyindeksowania.
Innym – według mnie dość skrajnym – przypadkiem, może być modyfikacja algorytmu. Jak już wiadomo Google nie pokazuje znanego posła oraz rozgłośni radiowej pod hasła "kretyn" oraz "siedziba szatana". Wiele osób uważa, że to efekt ręcznej manipulacji. To nie miałoby sensu, gdyż wtedy trzeba było się nieźle namęczyć aby usunąć wszystkie takie perełki. Jeżeli pozycjonowana strona nie zawiera w swojej treści pozycjonowanych słów lub fraz, to nie ma szans aby strona pojawiło się w wynikach. Coś na ten temat wiem, bo od dłuższego czasu usiłuję to zrobić – bez efektów.
Komentarze 9
odnosnie ostatniego paragrafu: jak Kolega wytlumaczy na fraze "oszuści" strone pis-u na pierwszej pozycji, lub po wpisaniu "gorion" odnosniki do Noob i Lamer z wikipedii?
wyniki zostaly przefiltrowane recznie, cokolwiek by ludzie z googiela nie powiedzieli; przefiltrowane wlasnie na te najbardziej znane frazy - to jest moja teora.
"Jeżeli pozycjonowana strona nie zawiera w swojej treści pozycjonowanych słów lub fraz, to nie ma szans aby strona pojawiło się w wynikach."
wobec tego jak pozycjonowac strony wykonane we Flash-u? i dlaczego pomimo to strony wlasnie we Flash-u, mimo nieposiadania ani jednego slowa kluczowego, sa wysoko w wynikach?
@Mendax: odnośnie stron Flash: przecież plik .swf musi zostać osadzony w pliku html ... (aczkolwiek nie jest to konieczne).
zgadzam się z tym całkowice :P , miałem ostatnio podobny problem ale udało mi sie z niego wyjść :) , ale co mnie to nerwów kosztowało to moje
Kolego Adriano, owszem, musi zostac osadzony, itp. ale wedlug Kolegi shpyo linkowanie anchorem, ktorego nie ma w tekscie strony nie daje zadnych rezultatow, co nie jest prawda.
Strony flashowe to nie jest w gruncie rzeczy taka masakra:)
Wystarczy osadzić go w javascripcie, w którym zamiast info o niewłączonej obsłudze wpisać konkretną treść pozycjonującą (oczywiście sensowną), było wspomniane:)
poza tym w pliku flash można ustawić parametr name, title i alt:)
poza tym można dodać kupę innych parametrów w metatagach:
-description
-keywords
-Subjects
-Abstract
i jeszcze dwa, które niech zostaną moją tajemnicą:)
poza tym w przypadku flasha warto zainwestować w pokaźną ilość tekstu w znacznikach , niby nic, aleeee:)
jeśli więc pozycjonujemy flasha pod jednym hasłem i mamy choćby spreparowane newsy w html, to można wyjść na pierwsze miejsce. Sam pozycjonowałem kiedyś stronkę flashową pod jednym hasłem i do dzisiejszego dnia po 8miesiącach jest na pozycjach od 3-8 na pierwszej stronie oczywiście:)
mam problem:(jak wstawić do tematu bloga (tego widocznego przy otwieraniu kart) znaki typu nutki??aha i jeszcze jak zrobić żeby on się przewijał a nie był cały czas tak samo??
moja strona wyleciała z google i nie wiem czemu była na 5 miesjcu przyz kilka tyg a teraz jej wogóle nie ma w google
:(
"Scenariusze, które się często powtarzały, to takie, w których z indeksów wypadały tylko strony główne podczas gdy podstrony zostawały na swoich miejscach. Sam zauważyłem kilka takich "zawirowań" i wszystko się zgadzało z opisywanymi przypadkami. Taki "spadek" najczęściej trwał około tygodnia (z chwilowymi powrotami do indeksu). Potem wszystko wracało do normy z małym bonusem â awans lub spadek o kilka miejsc, w stosunku do miejsca sprzed wyindeksowania."
Bylbym wdzięczny, gdybyś napisał jak to Twoim zdaniem wygląda teraz, tzn. w 2009 r. Pytam. ponieważ właśnie jedna z moich stron zanotowała spadek strony głównej o kilkaset pozycji(ale jest ciągle zaindeksowana). Boję się filtra związanego ze zbyt agresywnym pozycjonowaniem, ale może sytuacja jest właśnie taka jak opisujesz.
mojej strony głównej , po wpisaniu frazy" ciechanowiec media" nie ma w wynikach na początku i to jest dla mnie dziwne ... co wy na to ? za to jest katalog w ktorym jest dodana i stronka na której jest link do niej ...